Zaczęło się niewinnie… „Ucho Prezesa” miało być eksperymentem komediowym, testującym potencjał do żartowania z obecnie rządzącej ekipy. Nie było pewne, czy ktoś chciałby to w ogóle oglądać. Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania. Skromny serial stał się zjawiskiem społecznym, barometrem nastrojów w narodzie i zwierciadłem, w którym odbija się współczesna scena polityczna. Wcale nie do końca wykrzywionym.
W książce znajdziesz: niepublikowany wywiad z Robertem Górskim niepublikowane zdjęcia z planu kulisy powstawania odcinków.