Szmoncesy albo ulubione dowcipy Olka Rozenfelda

  • Data wydania: 2011/04/20
  • Liczba stron 224
  • Oprawa oprawa broszurowa
  • Format 13.5x20.5 cm
  • Wydawca: Zysk i S-ka
  • Wysyłka: 10 dni
£5.33
£5.92
Tax included
Quantity

Add to wishlist

Mosze zorientował się, że niedługo Pan powoła go do siebie. Poprosił więc Stwórcę, aby zanim zamknie oczy na zawsze, mógł wcześniej zwiedzić niebo i piekło. Stwórca się zgodził. Idzie Mosze do nieba, a tam Żydzi kiwają się i modlą, nudy na pudy, idzie do piekła - wódka, panienki i muzyka. Mosze prosi, aby po śmierci mógł iść do piekła, i na to Wszechmocny wyraził zgodę. Po paru miesiącach Mosze opuszcza ziemski padół i ląduje w piekle, gdzie witają go razy i złorzeczenia. Zdumiony Mosze protestuje: `Jak to, byłem, widziałem na własne oczy - panienki, alkohol, muzyka, a teraz mnie b?ecie?`. Na to naczelny diabeł odpowiada: `Przedtem to szanowny pan był turystą, teraz jest pan emigrantem`. Słynny dyplomata amerykański Henry Kissinger wyłowił kiedyś Olka Rozenfelda z tłumu i rzekł ku zdumieniu zazdrosnych oficjeli i dziennikarzy: `Znam pana, widziałem kiedyś, jak mowił pan w wiadomościach CNN, że spieprzył z Izraela, bo tam za dużo Żydów. Ha, ha...`. Hanka Krall przed laty zawiadomiła w swoim reportażu Polskę, że Rozenfeld wrócił z emigracji. Wrócił i jest wszędzie... ku rozweseleniu i utrapieniu. Zna go cała Polska. On zna pół Polski, a drugie pół jego zna. Olek jest poetą, filozofem, mistyfikatorem. Gdziekolwiek się pojawi, ludzie i tak w końcu chcą od niego jednej rzeczy: żeby opowiadał dowcipy. No to proszę, dzięki tej książeczce, możemy się z nim śmiać dzień i noc.
337614
Numer EAN
9788375067965
Rok wydania
2011
Liczba stron
224
Oprawa
oprawa broszurowa
dostępność
10 dni
Format
13.5x20.5 cm
Identyfikator
80415